Meksykańskie Halloween, czy raczej Dia de los Muertos, nieco różni się od wersji amerykańskiej. Obchodzone w noc 1–2 listopada jest świętem radości, miłości do bliskich, wspominania tych, którzy odeszli, kultywowania ich pamięci podczas wspólnej zabawy. Symbole Dia de los Muertos również różnią się od znanych nam z zagranicy. Królują kwiaty, kolorowe czaszki, kostiumy wesołych kościotrupów, których nikt się nie boi. Pięknym przykładem tej tradycji jest chociażby historia pokazana w filmie „Coco”. Zamiast drążyć dynię, możemy ją pomalować i ozdobić kwiatami. Jak to zrobić?
Potrzebne nam będą:
- biała dynia ozdobna
- bibuła kolorowa marszczona Fiorello
- nożyczki Fiorello
- zszywacz Eagle Ha!
- pisaki akrylowe Fiorello
- klej uniwersalny Amos
- diamenciki czerwone Fiorello
Etap 1
Rysujemy na dyni wzór meksykańskiej czaszki przy pomocy czarnego pisaka akrylowego, który będzie dobrze trzymał się na tej powierzchni i z pewnością szybko się nie zetrze.
Etap 2
Z bibuły wycinamy najpierw kształt koła, złożony z kilku warstw. Zszywamy pośrodku. Wycinamy naokoło kształt kwiatka, np. słonecznika (w środku naklejamy brązową kuleczkę z bibuły). Strzępimy brzegi kwiatków, żeby stworzyły wypukłą formę.
Etap 3
Naklejamy kwiatki na dynię.
Etap 4
Ozdabiamy dodatkowo wzór czaszki naklejkami kryształkami.
Nasza czaszka z dyni jest już gotowa na meksykańskie szaleństwo!
Propozycję zabawy przygotowała Magdalena