Nie macie pomysłów na to jak urozmaicić Wasze przyjęcie urodzinowe lub jak w kreatywny sposób stworzyć dla kogoś prezent? Ten pomysł może Wam się zatem przydać! ? Mini piniaty to prosty przepis na ciekawą i twórczą zabawę. Zaskoczcie innych swoją pomysłowością i stwórzcie mini zestaw łakoci dla każdego…
Co będzie nam potrzebne:
- bibuła marszczona Fiorello
- cukierki
- mąka pszenna
- sól
- woda
- klej płynny Amos
- balony Fiorello
- nożyczki Fiorello
- szeroki pędzelek Fiorello
- kawałki powycinanej gazety
Etap 1
Zaczynamy od balonów. Wybieramy w dowolnym kolorze i ilości po czym nadmuchujemy je. To jaka ma być wielkość również zależy od Was. Ale skoro mają to być mini piniaty to tutaj skupimy się na mniejszych rozmiarach.
Etap 2
Po nadmuchaniu balonów przystępujemy do wyrabiania kleju z mąki, soli i wody. Moje proporcje to: pół szklanki mąki pszennej na szklankę wody i płaska łyżeczka soli. W każdym razie masa powinna mieć gęstość podobną do ciasta naleśnikowego. Pamiętajmy o soli, ponieważ dzięki niej nasz klej nie będzie pleśniał i wydzielał nieprzyjemnego zapachu. Dlaczego taki klej, a nie zwykły? Ze zwykłym klejem typu wikol trudniej się pracuje, ze względu na to, że po wyschnięciu na stałe przykleja się do balonika. Można oczywiście wcześniej posmarować balon olejkiem, jednak i tak bardziej zadowalający efekt otrzymujemy za pomocą kleju z mąki. Nasza piniata po wyschnięciu będzie dzięki temu bardziej sztywna, a o to nam przecież chodzi. ?
Balony obklejamy wcześniej przygotowanymi kawałkami gazety maczając jej w kleju. Im więcej warstw gazety będzie, tym nasza piniata będzie twardsza. Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy dać więcej niż dwie warstwy to musimy poczekać aż te pierwsze wyschną. Balon obklejamy aż do jego zawiązanej szyjki. Przy niej zostawiamy trochę miejsca, pamiętając o tym, że trzeba będzie jeszcze powrzucać do środka cukierki. ?
Etap 3
W międzyczasie, gdy piniata schnie – a niestety musimy dać jej około 24 godziny – możemy przygotować dekoracje z bibuły. Wybieramy kolory jakie tylko chcemy i ucinamy długie, ale wąskie paski. Do tej czynności nie musimy rozkładać całej bibuły. Wystarczy obciąć zwiniętą końcówkę bibuły tak, jak zostało to przedstawione na zdjęciu. Aby dodać piniacie trochę zwiewnego charakteru, wycinam na paskach frędzelki.
Etap 4
Wracamy do naszych piniat. Jeśli wszystko ładnie wyschło, możemy przebić balony i wyciągnąć je ze środka.
Przez zostawioną wcześniej dziurkę wrzucamy cukierki, po czym zaklejamy ją za pomocą paru kawałków papieru lub gazet i kleju. Jeżeli cukierki nie mają swoich opakowań, najlepiej będzie wcześniej włożyć je do małej foliowej torebeczki, aby nie pobrudziły się mąką, która pomimo zaschnięcia może się troszkę kruszyć.
Etap 5
Nasza baza mini piniaty gotowa! Teraz wystarczy ją ozdobić wcześniej przygotowaną bibułą. Możemy przykleić ją wzdłuż lub w poprzek.
Piniata gotowa, oczywiście możecie też dodać dowolne ozdoby np. oczy, ręce, czy włosy. Jak tylko chcecie… I gotowe! ? Nie dużo pracy, a ile przyjemności. Teraz możemy wyłożyć je na stół z pysznościami podczas przyjęcia urodzinowego lub wręczyć komuś jako prezent DIY.
Propozycję zabawy przygotowała Basia