Dziś będzie coś o pionko-żółwiach. Mogą służyć po prostu do zabawy, albo zastąpić zagubione pionki do gier (graliście kiedyś w Pędzące Żółwie?. A jeśli mamy w domu szachownicę, idealnie nadadzą się do gry w warcaby! Większość potrzebnych rzeczy każdy ma w domu, ale warto pomyśleć o dzisiejszej zabawie z wyprzedzeniem, żeby mieć czas na skompletowanie nakrętek. Przydadzą się wszystkie: od wody, soków lub innych napojów. Do dzieła!
Potrzebujemy:
- kartki z bloku technicznego Fiorello
- kilku plastikowych nakrętek do butelek
- kolorowych pisaków Fiorello
- samoprzylepnych oczek Fiorello
- nożyczek zwierzaków Fiorello
- kleju w płynie Amos
- cekinów Fiorello
Etap 1
Na kartce z bloku technicznego odrysowujemy nakrętki. Tyle, ile ich mamy. Pomiędzy nimi powinny być spore odległości. Takie, by swobodnie można było narysować żółwie.
Etap 2
Rysujemy kształty żółwi, bazując na kółkach od nakrętek. Jeśli coś nie wyjdzie bez obaw, w końcu i tak je zamalowujemy i wycinamy. Przynajmniej w najprostszej wersji. Jeśli chcecie, możecie trochę poszaleć z kolorowaniem żółwi. Widzieliście kiedyś skórę żółwia z bliska? Wygląda jak pokryta małymi łuskami, można spróbować je narysować, albo po prostu dać się ponieść wyobraźni.
Zapomniałabym: lepiej upewnijcie się zawczasu, czy na pyszczku zmieszczą się samoprzylepne oczka. Jeśli nie, można powiększyć głowę.
Etap 3
Teraz coś trochę trudniejszego. Trzeba ostrożnie nanieść klej na krawędź nakrętki i szybko przyłożyć do odpowiedniego żółwia. Ważne, żeby później nie ruszać żółwi przez jakiś czas, czekając aż klej podeschnie.
Etap 4
Jeśli będziemy bardzo ostrożni, można przejść do tego etapu nim klej całkiem wyschnie, tylko trzeba zachować ostrożność i nie przesuwać żółwi. Chodzi oczywiście o doklejenie oczek i cekinów. Sprawy z oczami nie trzeba wyjaśniać, przyklejamy i już. Natomiast jeśli chodzi o cekiny, jest trochę trudniej.
Nanosimy klej na górę nakrętki, a następnie układamy na tym cekiny. Teraz trzeba poczekać z godzinkę, aż klej wystarczająco wyschnie, nim ruszymy żółwie. Do całkowitego wyschnięcia trzeba poczekać jeszcze dłużej, ale po godzince można już ruszyć pionko-żółwie.
Udanej zabawy!
Zobacz również inne prace z recyklingu tutaj
Propozycję zabawy przygotowała Agata