11 kwietnia 2018

Zachód słońca z pastelami olejnymi

1,5 godziny Poziom trudności: 4/5
4.3 4 votes
Ocena publikacji

Wyobraźcie sobie najpiękniejszy zachód słońca jaki chcielibyście zobaczyć. Wspaniale było by uwiecznić go na zdjęciu. Tylko ile będę musiała czekać, żeby w końcu stwierdzić, że to jest to? A może wcale nie musimy czekać? Mamy przecież swoją wyobraźnię i pewnie wiele z Was w tej chwili pomyślało właśnie o tym wymarzonym zachodzie słońca. W takim razie, może ten obraz spróbujemy przenieść na kartkę?  Kto chciałby małe marzenie spróbować choć trochę urzeczywistnić? 

Jeśli tak, to zapraszam do tutorialu, w którym przy okazji zapoznamy się trochę z pastelami olejnymi! ?

Co będzie nam potrzebne:

Etap 1

Zanim przystąpimy do rysowania, możemy przykleić naszą kartkę do podłoża taśmą klejącą malarską. Dzięki temu po zakończeniu pracy powstanie piękna, równa ramka. Jest to jednak czynność opcjonalna, więc jeśli chcecie od razu zabrać się do pracy, po prostu omińcie ten krok?

Etap 2

Na rysunek wybrałam zachód słońca, ponieważ chciałam pobawić się trochę kolorami nieba. Z racji tego, że są to pastele olejne, można pięknie łączyć a także mieszać kolory. Dlatego przejścia między kolorami są bardziej płynne niż np. w kredkach świecowych.

Zaczynamy od górnej części kartki. Wybieramy kolory w tonach niebieskich. Może to być jeden ciemniejszy niebieski, drugi błękitny, a trzeci biały. W ten sposób tworzymy niebo w tej tonacji zaczynając od najciemniejszego koloru do najjaśniejszego. W tym wypadku granice zacieramy każdym kolejnym kolorem (coraz jaśniejszym) tak jak zostało to przedstawione na poniższych zdjęciach.

Etap 3

Schodząc coraz niżej możemy zacząć zmieniać tonację kolorów. Zachowując jeszcze trochę chłodny ton nieba wybrałam kolor fioletowy i ponownie roztarłam go razem z kolorem niebieskim tworząc ciemniejszy odcień fioletu. Schemat działania jest taki sam jak przy drugim kroku.

Etap 4

Im niżej schodziłam tym coraz cieplejsze dodawałam kolory. Nie bójcie bawić się kolorami. Często na pierwszy rzut oka nie dostrzegamy jak wiele kolorów ma niebo. W tym wypadku to właśnie dzieci niejednokrotnie powinny być dla nas wzorem kolorując niebo na różowo lub trawę na niebiesko?

W niższych partiach rysunku dodałam w niektórych miejscach ponownie chłodniejsze tony takie jak niebieski czy fioletowy.

Etap 5

Nie musicie schodzić do samego dołu kartki, ponieważ tam będziemy tworzyć już kolejny plan. Tym razem zostaję tylko z jednym kolorem, aby innymi, pozostałymi „nie przytłaczać” naszego nieba. Inaczej mówiąc, dzięki temu, że używamy czarnego koloru nasze niebo pomimo pierwszego planu pozostaje wyraziste?

Zamalowuję więc dolną część planu, pamiętając również o trawie. Tworzymy ją za pomocą krótkich pociągnięć pasteli. 

Etap 6

Na koniec dodaję również w paru miejscach drzewka. Liście mogę rysować bardziej pociągłymi ruchami lub bardziej dynamicznymi, odrywając co chwilę rękę. Trochę tak, jakbyśmy stemplowali.

Po zakończonej pracy wystarczy zdjąć taśmę i gotowe! Teraz piękny, kolorowy zachód słońca możemy podziwiać z naszego pokoju?

Propozycję zabawy przygotowała Basia

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments
facebook linkedin twitter twitter youtube search-icon printer-icon