Kto z Was lubi sadzić kwiatki w ogrodzie? A może macie do tego małych pomocników? Dziś pokażemy Wam, jak w fajny sposób możemy przygotować dzieci do prac ogrodniczych, czy też zwykłego przesadzania kwiatków.
Co będzie potrzebne:
- wytłaczanka po jajkach
- zielona farba Carioca + pędzel Fiorello
- papierowe słomki
- piasek magiczny Fiorello
- blok techniczny kolorowy Fiorello
- diamenciki samoprzylepne Fiorello
- nożyczki Grand z eko rączką
- klej uniwersalny Amos
Etap I
Wytłaczanka po jajkach będzie mini ogródkiem. Aby ją przygotować, wybieramy farby w soczystych kolorach: ja wybrałam zieloną farbę temperową, ponieważ dobrze pokryje nierówną fakturę kartonu z wytłaczanki. Pamiętajcie również, że do jej pomalowania będziecie potrzebowali dość dużo farby, więc zwykłe farbki plakatowe w małych kubeczkach mogą nie być wystarczające, zwłaszcza jeżeli wytłaczanka będzie duża.
Etap II
W czasie, kiedy schnie farba, zabieramy się za tworzenie kwiatów. Aby je przygotować, na wybranych kolorach kartek szkicujemy dowolne kształty kwiatków oraz liści. Następne wszystko wycinamy. Środki kwiatów w kształcie kółeczek przyklejamy klejem. Ponieważ na naszych kwiatach chcemy osiągnąć efekt błysku, całość dekorujemy samoprzylepnymi diamencikami. Dzięki temu kwiaty wspaniale będą prezentować się na parapetach okien, mieniąc się w blasku słońca.
Etap IV
Kolejnym etapem jest stworzenie łodygi kwiatków. Ja wybrałam do tego papierowe słomki, które fajne są jeszcze z jednego powodu: są bardziej ekologiczne niż plastikowe. Do słomki przyklejamy wcześniej przygotowane poszczególne części kwiatów.

Etap V
Wytłaczankę wypełniamy piaskiem magicznym, którego wyjątkowa struktura pozwala ugniatać go bez użycia wody. Magiczny piasek nie wysycha jak prawdziwy, dlatego raz „zasadzone” w nim kwiaty będą stabilne.
Nasz mini ogródek jest gotowy. Teraz możemy nim przystroić parapet okna, pracę możemy też podarować z okazji nadchodzącego święta kobiet naszym przyjaciółkom, mamie, babci.
Emilia