Dziś proponuję Wam trochę większy projekt, ale to nie znaczy, że trudniejszy. Pomysł w sam raz dla tych, którzy lubią kombinować i nie brakuje im wyobraźni!
Potrzebujemy:
- dwóch dużych plastikowych butelek
- kolorowej bibuły marszczonej Fiorello
- nożyczek zwierzaków Fiorello
- kleju uniwersalnego Amos
- taśmy klejącej dekoracyjnej Fiorello
- białej kartki z bloku rysunkowego Fiorello
- pisaków Glitter Fiorello
- sznurka
- folii aluminiowej
- opcjonalnie może też się przydać taśma klejąca dwustronna Grand

Etap 1
Najpierw szczelnie owijamy obie butelki folią aluminiową. Jeśli mamy taśmę dwustronnie klejącą, możemy najpierw nakleić ją na butelki w kilku miejscach – wtedy efekt będzie trochę lepszy i trwalszy.
Sklejamy ze sobą butelki taśmą dekoracyjną tak, jak na zdjęciu. Najlepiej w dwóch miejscach, okręcając taśmę dookoła.


Etap 2
Wycinamy z kartki papieru niewielki prostokąt (mniej więcej szerokości taśmy i dwa-trzy razy dłuższy). Piszemy na niej flamastrami „Plecak odrzutowy” i koniecznie numer seryjny. Jeśli chcecie, można też zamieścić imię właściciela lub coś narysować.
Gotową tabliczkę przyklejamy klejem lub taśmą dwustronną do naszego plecaka.

Etap 3
Bierzemy po rolce krepiny w trzech kolorach: żółtą, pomarańczową i czerwoną. Z każdej odcinamy po cztery wąskie paski – około trzech centymetrów szerokości.
Plecak odrzutowy może być świetnym uzupełnieniem ekwipunku dla super bohatera!
Następnie bierzemy po dwa paski każdego koloru i rozwijamy je. Później każdy składamy na trzy lub cztery razy. Zgniatamy je z jednej strony razem, a z drugiej przecinamy tak, by każdy pasek miał osobną końcówkę. Tak przygotowany ogień z plecaka odrzutowego wkładamy zgniecioną końcówką do otworu butelki.
Powtarzamy wszystko z pozostałymi paskami i umieszczamy drugi „ogień” w drugiej butelce.

Etap 4
Przekręcamy plecak tabliczką do dołu. Ze sznurka robimy dwie pętelki i przyklejamy je taśmą dekoracyjną do plecaka w taki sposób… żeby powstał właśnie plecak. Można przetestować szerokość pętli i sprawdzić, czy będzie się dało założyć je wygodnie na ramiona.

Jeśli wszystko jest dobrze, można założyć nasze dzieło i polecieć gdzieś daleko. Moim plecakiem odrzutowym chyba polecę nad morze, a Wy? Gdzie chcecie polecieć?

Propozycję zabawy przygotowała Agata