Zdarza się, że musimy szybko naładować telefon, a koło kontaktu nie ma żadnego miejsca, by go odłożyć. Niby można na podłodze… ale nie każdy to lubi. Ktoś może nadepnąć przez przypadek (szczególnie, jeśli robimy to poza domem, w szkole albo podczas wyjazdów). Jest na to łatwe rozwiązanie: wieszak na telefon. Przy pomocy kartki papieru i jeszcze kilku przyborów można łatwo wyczarować urządzenie, które będzie trzymać telefon przy ładowarce. Ładne i praktyczne. A jeśli sami nie macie jeszcze własnych aparatów, możecie wykonać wieszak w prezencie.
Potrzebujemy:
- kartki z bloku technicznego Fiorello
- linijki elastycznej Fiorello
- ekierki elastycznej Fiorello
- cyrkla Grand
- ołówka Grand
- gumki do wymazywania Grand
- nożyczek Grand
- cienkopisów Grand
- telefonu z ładowarką
Etap 1
Na kartce z bloku technicznego rysujemy pasek. Powinien mieć szerokość trochę mniejszą, niż wysokość telefonu. Mam mały telefon, więc wystarczyło 7 cm. Jednak do większych modeli będzie potrzebny szerszy. Długość paska powinna wynieść przynajmniej 2 razy szerokość telefonu plus 10-12 cm.
Następnie przy każdym końcu paska rysujemy okręgi o średnicy 4 cm. Okrąg powinien mieć środek tam, gdzie jest środek danej ścianki, tylko 3 cm niżej.
Zapewniam, że brzmi bardziej skomplikowanie, niż jest w rzeczywistości.
Etap 2
Wycinamy pasek razem z okręgami. Starsi mogą pokusić się o wycięcie otworów nożykiem, ale młodszym powinny wystarczyć nożyczki.
Etap 3
Teraz najprzyjemniejsza część: ozdabiamy nasz wieszak. Trzeba tylko pamiętać, że tylko jedna część będzie widoczna.
Możemy wcześniej naszkicować pomysł na wzór, wtedy realizacja będzie łatwiejsza. Kiedy już to zrobimy, pozostaje tylko rysowanie. Choć w mojej propozycji jest mowa tylko o flamastrach i cienkopisach, możecie zrobić cokolwiek, na co macie ochotę: wyklejankę, malowankę, użyć brokatów i cekinów. Nie można tylko przecinać paska w żaden dodatkowy sposób, wtedy ucierpi jego wytrzymałość.
Kiedy skończymy ozdabianie, zostanie już tylko podpięcie się do kontaktu.
Propozycję zabawy przygotowała Agata