Było malowanie solą, rozpuszczonymi kredkami świecowymi, a teraz czas na marszczoną bibułę. Praca łatwa, przyjemna i uwaga… bardzo wciągająca! ? Kto chętny na zabawę? Zapraszam małych i dużych!
Czego potrzebujemy:
- bibuła marszczona Fiorello
- kartka białego papieru z bloku rysunkowego Fiorello
- woda
- nożyczki Fiorello
- szeroki pędzelek Fiorello
Etap 1
Jak widać potrzeba bardzo niewiele, aby zrobić naprawdę ciekawą pracę. I jak często można wykorzystać materiały w sposób nieoczywisty i nieszablonowy. Tak właśnie rozwija się nasza kreatywność. ? A zaczyna się od zwykłej, białej kartki papieru… Rodzaj może być dowolny. Zachęcam jednak do eksperymentowania z różnymi fakturami kartki, ponieważ na każdej efekt wyjdzie trochę inny. Ja sama wypróbowałam zwykłą białą kartkę z bloku rysunkowego oraz grubą, przeznaczoną do akwareli, która dobrze chłonie wodę. Następnie powycinałam z bibuły różnej grubości paski w różnych kolorach. Im więcej, tym lepiej. ?
Etap 2
Kolejny krok to ułożenie odpowiednio pasków kolorowej bibuły na białej kartce. To jak będą one ułożone zależy tylko od Was. Może to być krajobraz, abstrakcja lub nawet – dla bardziej ambitnych – portret. ? Bibuła z której korzystam ma bardzo intensywne kolory, więc wystarczyły pojedyncze paski, aby dobrze zabarwić papier.
Etap 3
Tak ułożoną bibułę wystarczy już tylko namoczyć w wodzie. Za pomocą mokrego pędzelka zwilżam bibułę tak, aby „przykleiła” się do papieru. Jeśli nie chcecie używać pędzelka, możecie również użyć swoich rąk. Najlepiej wtedy zamoczyć rękę w wodzie po czym strząsnąć ją nad pracą. Pamiętajcie, o podkładce pod pracę na stół lub biurko, aby nie pofarbować go mokrą bibułą!
Etap 4
Nie czekając aż praca wyschnie, możemy śmiało ściągnąć mokrą bibułę. I praca gotowa!
Prawda, że niesamowity efekt? Śmiało, pochwalcie się Waszymi pracami.
Propozycję zabawy przygotowała Basia
